W naszych mieszkaniach i domach znajduje się mnóstwo rzeczy, jakie w pewnym momencie mogą się popsuć. Sporo osób, posiadając jakieś manualne umiejętności, świetnie sobie z nimi radzi. Lecz są też i takie, które raczej nie będą wiedzieć jak wziąć się za zmianę uszczelki w kranie czy wymianę zawiasów w szafce. Takich niewielkich rzeczy sporo się znajdzie, i niejednokrotnie mogą one czekać wiele miesięcy na to, aż pojawi się szansa na ich zrobienie.
Zamawianie do takich drobiazgów stolarza, hydraulika czy elektryka zbyt dobrym rozwiązaniem nie będzie. Fachowcy ci zdecydowanie wolą zajmować się poważniejszymi, przy których mogą dużo zarobić, niż bawić się w takie niewielkie zlecenia. A jeśli zaproponują już termin, to z reguły solidnie policzą sobie za taką przyjemność, bo niejednokrotnie samo dojechanie zajmie im dużo więcej czasu niż naprawa, o co zostali poproszeni. Jednak jest jeszcze jedna ciekawa możliwość, to znaczy złota rączka Marki.
Przed laty tak mówiono na osoby, które potrafiły naprawić czy zrobić w zasadzie wszystko, co można było w domu. Obecnie na ich usługi zapotrzebowanie cały czas się zwiększa. Między innymi z tego powodu, że jeśli do kogoś już przyjadą, to mogą od razu zrobić parę napraw, oszczędzając tym samym na kosztach dojazdu. Są też znacznie tańsi niż specjaliści zajmujący się jedną branżą, a dla wielu osób będzie to przecież miało bardzo duże znaczenie. Wykazują się przy tym dużą elastycznością, jeżeli u kogoś zdarzyła się jakaś awaria, to są w stanie nawet w kilkadziesiąt minut pomóc.